Ojcem Murasaki Shikibu był Fujiwara Tametoki, urzędnik, uczony i poeta. Z dziennika Murasaki znana jest taka oto historia:

"Gdy mój brat, zwany teraz shikibu-no jo, był dzieckiem, uczył się czytać teksty chińskie, a ja przysłuchiwałam się temu. Ponieważ z zadziwiającą łatwością uczyłam się nawet tego, co jemu sprawiało trudności albo czego nie mógł zapamiętać, nasz ojciec, który do studiów przykładał wielką wagę, zawsze wzdychał: `Aż wstyd powiedzieć, ale to naprawdę nieszczęśliwy przypadek, że nie urodziłaś się jako chłopiec.'"

Tenże sam Tametoki zyskał uznanie na dworze swoimi zdolnościami poetyckimi, o czym można przeczytać w Konjaku-monogatari-shu, czyli Zbiorze opowieści o tym, co wydarzyło się dawno temu:

Konjaku-monogatari, zwój 24, opowieść 30

Fujiwara-no Tametoki, shi-o tsukurite Etsuzen-no kami-ni ninzeraruru koto dai-sanju

Opowieść trzydziesta, o tym, jak Fujiwara Tametoki napisał wiersz i dzięki temu został gubernatorem prowincji Etsuzen

Dawno temu, był sobie człowiek, którego zwano Fujiwara Tametoki (Tametoki z rodu Fujiwara). Za panowania cesarza Ichijo, odniósłszy zasługi jako urzędnik w randze shikibu-no jo, Tametoki ubiegał się o służbę w administracji prowincjonalnej, ale ponieważ w dniu przydzielania nominacji nie było żadnej wolnej pozycji, nie został nominowany.

Tametoki, nie będąc profesorem, był człowiekiem wielkiej kultury. Kiedy w rok później nadszedł dzień powtórnego rozważania nominacji, żałując tego, co się stało, wręczył jednej z dam dworu, w randze naishi, swoją prośbę o przydział. W tejże prośbie znalazł się taki wiersz:

Zimne są noce wytężonej nauki, krwawe łzy spływają na kołnierz
Gdy minął dzień nominacji, następnego ranka tylko błękitne niebo w moich oczach

Jednak gdy owa dama chciała przedłożyć prośbę, cesarz właśnie udał się na spoczynek i nie przeczytał jej. Tymczasem szlachetny Michinaga, który w owym czasie był kanclerzem, ze względu na powtórne rozważanie nominacji przybył do pałacu i przedstawił cesarzowi sprawę Tametokiego, ponieważ jednak cesarz nie widział był jego prośby, przeto nie udzielił też odpowiedzi. Szlachetny kanclerz zapytał więc jedną z wyższych dam dworu o to, a ona odrzekła:

-- Kiedy miałam pokazać prośbę Tametokiego, najjaśniejszy pan raczył odpoczywać, więc i nie przeczytał jej.

Wtedy kanclerz kazał odszukać tę prośbę i sam pokazał ją cesarzowi, a była tam owa strofa. Kanclerz był tak zachwycony tym wierszem, iż wstrzymał Fujiwarę Kunimoriego, który był synem jego mamki, a miał zostać gubernatorem prowincji Echizen i natychmiast posłał tam Tametokiego.

To wszystko wydarzyło się tylko dlatego, iż wiersz zawarty w prośbie o nominację spotkał się z zachwytem, i mówią, że sława Tametokiego rozniosła się wśród ludzi.

(przekład własny z oryginału)

Opowieść ta w bardzo podobnej formie pojawia się także w Dalszym ciągu japońskich przekazów o odrodzeniu (Shoku-honcho-ojo-den), Gawędach o dawnych sprawach (Kojidan), Zwierciadle dnia dzisiejszego (Ima-kagami), Zapisie dziesięciu pouczeń (Jikkinsho) oraz innych tekstach.

Strona główna Konjaku-monogatari


(C) 1999 Anna Zalewska